Podczas pobytu w Trójmieście, pierwsze skojarzenia i obserwacje to zazwyczaj ogromny ruch kołowy, zatłoczone chodniki, masa turystów i przestrzeń miejska zagospodarowana w każdym calu. Jednak pod tą fasadą, jak wiele polskich miast, Gdańsk, Gdynia i Sopot skrywają drugie oblicze, z którego ucieszą się fani wszelkiej aktywności sportowej. Jedną z takich „tajemnic” są liczne ścieżki rowerowe. Gdańsk pod tym względem rozpieszcza mieszkańców i turystów, a opcji na przejazdy jest naprawdę bardzo dużo!

Najpiękniejsze trasy rowerowe - Trójmiasto i okolice

Największym atutem Gdańska są nie tylko piękne zabytki, ale przede wszystkim bliskość morza. Poza tym w okolicach podmiejskich można liczyć na mnóstwo zieleni. Oliwa, uznawana za najbardziej zieloną dzielnicę, szybko rozwijający się i równie zielony Jasień, a także nadmorskie Sobieszewo oraz Przymorze - w tych miejscach zarówno warto zamieszkać, jak i uprawiać sport.

Co najważniejsze, można tu z satysfakcją przejechać kilkanaście kilometrów w trybie „niedzielnym”, jak i zorganizować sobie świetną, krajobrazową wycieczkę, ponieważ trasy rowerowe Gdańsk ma rozpostarte aż po… Hel!

Na wstępie wspomnieliśmy, że Trójmiasto rozpieszcza długością tras rowerowych. To prawda, bo w ostatnich latach - a w praktyce, rok do roku - kilometry dostępne dla rowerzystów stale się zwiększają. Czy to już mała Holandia? Może jeszcze nie do końca, ale widać zadatki: transport miejski jest przystosowany do przewożenia rowerów, a samych tras jest ponad 750 kilometrów, z tendencją wzrostową popartą miejskim budżetem (50 milionów w roku 2020). Nie oznacza to, że w innych województwach nie można równie łatwo zaszaleć, wręcz przeciwnie; na Dolnym Śląsku też mamy kilka pomysłów co do tras na rower, tak samo jak w Wielkopolsce.

Jakie rowery na Trójmiasto?

Pierwszy krok to dobór odpowiedniego roweru. Chcąc poruszać się po samym Gdańsku, Gdyni i Sopocie, z pewnością wystarczy zwykły rower miejski. Planując nieco dłuższą wycieczkę, można pokusić się o „mieszczucha” z dodatkowym wspomaganiem elektrycznym. Takie rowery Trójmiasto ma w swoim zasięgu np. z pomocą innowacyjnej usługi wypożyczenia Decathlon Rent.

Chcąc wybrać się nieco dalej, dobrym wyborem będzie rower trekingowy lub dość uniwersalny i przyjemny w prowadzeniu na bezdrożach rower górski. Profesjonaliści z przyjemnością sięgną po popularny ostatnio gravel. W naszym poradniku można porównać też wszystkie rodzaje rowerów i wybrać najlepszy dla siebie - zarówno w kontekście wypożyczenia, jak i zakupu.

Nasze propozycje ścieżek rowerowych w Gdańsku i okolicach

Nasz rowerowy poradnik siłą rzeczy nie obejmie wszystkich opcji, za to wybieramy te najlepsze, dzieląc je na kilka kategorii:

• Dla początkujących: do 10 kilometrów w jedną stronę, czyli w sam raz na niedzielę,

• Typu „pętla”, pozwalająca na okrążenie Gdańska w 30 kilometrów,

• Optymalna: wzdłuż morza

• Na spory dystans: długa trasa z uwzględnieniem noclegu lub powrotu promem, dla osób z lepszą kondycją

• Krajobrazowa, leśna: z najlepszymi widokami i miejscami na postój!

Ponadto warto wiedzieć, że ścieżki rowerowe Gdańsk ma rozplanowane tak, że dysponując np. rowerem miejskim, można swobodnie przemieszczać się pomiędzy dzielnicami. To idealny pomysł na odwiedzenie miejsc związanych z kulturą i podziwianie ciekawej architektury, np. we Wrzeszczu, lub zjedzenie czegoś dobrego poza centrum. Przy okazji trzeba wspomnieć, że poruszanie się jednośladem po samym śródmieściu to mimo wszystko kiepski pomysł - rowery Trójmiasto kocha najbardziej w pewnym oddaleniu od największych atrakcji turystycznych.

Trasa rowerowa dla początkujących: Molo w Brzeźnie do Park Oliwa

Pięć kilometrów w jedną stronę, z czego blisko połowa trasy wzdłuż morza, a dalej ścieżką rowerową przy ulicy Pomorskiej. To idealny pomysł na niedzielną wycieczkę dla rodzin z dziećmi, a biorąc pod uwagę wszystkie trasy rowerowe, Gdańsk tę odnotowuje jako jedną z najpopularniejszych. Powrót można zorganizować tą samą drogą lub zdecydować się na nieco dłuższy (o 1 km) przejazd przez środek Przymorza, trasą obok ul. Chłopskiej i Obrońców Wybrzeża.

Na miejscu w Parku Oliwskim można liczyć na wypoczynek w otoczeniu zieleni, warto też zajrzeć do palmiarni oraz odwiedzić klimatyczną restaurację w Pałacu Opatów. Sam Park Oliwski jest bardzo dobrze utrzymany, ale… nie można poruszać się tam na rowerze. Dobrze jest o tym pamiętać i zostawić jednoślad na parkingu rowerowym w okolicy. Jeśli zaparkowanie roweru byłoby niemożliwe, to nic straconego — wciąż dwa kroki dalej jest Staw Młyński, gdzie w okolicy można np. zrobić piknik, a jeśli ktoś miałby ochotę jeszcze chwilę popedałować, to niech spojrzy do ostatniego akapitu.

Jak okrążyć Gdańsk na rowerze? Można na kilka sposobów

Wykonanie 30- lub 40- kilometrowej pętli po Gdańsku lub okolicach to „bułka z masłem”, bo możliwości jest przynajmniej kilka. Nie zawsze też trzeba zahaczać o nabrzeże, można równie dobrze skupić się na poszczególnych dzielnicach, obfitujących w specjalnie przygotowane trasy rowerowe. Gdańsk jest przy tym dość rozległy, a pętlę można rozszerzyć przecież o Gdynię i Sopot…

Aby lepiej zapoznać się z terenem, dobrze jest spojrzeć na stale aktualizowaną mapę z wyszczególnionymi ścieżkami rowerowymi (obecnie 130 kilometrów) oraz ulicami, na których ruch jest spokojny, a prędkości nie przekraczają 30 km/h (około 540 km). Mapę można lub swobodnie przejrzeć na stronie.

Za to poniżej przedstawiamy naszą propozycję, która przebiega tylko i wyłącznie ścieżkami rowerowymi i obejmuje dokładnie 30 kilometrów, które rowerem miejskim można pokonać w  dość spokojnym tempie w ok. trzy godziny. Pętla gdańska na rowerze ma w tym przypadku początek i koniec pod Urzędem Miasta.

W Gdańsku, czyli nad morzem - od molo, do molo

Po praz kolejny zaczynając wycieczkę w Gdańsku, od Molo w Brzeźnie, można szybko (ścieżkami rowerowymi) i wzdłuż morza dotrzeć do słynnego Molo w Sopocie. Ten dystans to około 5 kilometrów, a trasa jest dość mocno uczęszczana przez rowerzystów. Jeśli dodać kolejnych 5 km do poprzedniej odległości, to można dojechać aż do Molo w Gdyni Orłowie — również specjalnie wytyczonymi ścieżkami. Powrót tą samą drogą nie powinien być przesadnie nużący, a dla chętnych na dłuższą pętlę otworem stoją gruntowe drogi w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Całość trasy zaznaczonej na mapie prowadzi szlakiem rowerowym R10.

Z Gdańska na Hel rowerem. Trasa dla wymagających

Gdyby tak rowerem udać się aż na Hel? Dzięki temu, że utworzony został tzw. Pierścień Zatoki Puckiej, można tego wyczynu dokonać wygodnie, przez szlaki rowerowe. Trójmiasto nie zawodzi pod tym względem, dając pomysł na kolejną, aktywną wycieczkę. Przed wyjazdem warto zorganizować sobie nocleg na Helu, ponieważ cała trasa ma około 90-100 km, w zależności od chęci na ewentualny objazd do kilku ciekawych miejsc po drodze. Jeśli nie pobyt w hotelu czy na polu namiotowym, to alternatywą jest wygodny prom, kursujący w sezonie letnim. Żegluga Gdańska na swoich stronach umieszcza aktualny rozkład tramwaju wodnego dla Trójmiasta zarówno z Gdyni, Sopotu, Westerplatte, jak i Jastarni. Trafiło na inną porę roku? Nic straconego, wystarczy skorzystać z PKP — tak, na Hel dojeżdża pociąg!

Charakter samej drogi jest dość łagodny - większość odcinków przez miasto jest prowadzona przez ścieżki rowerowe. Gdańsk na mapie został oznaczony ponownie przy Molo w Brzeźnie, ale równie dobrze można zacząć w dowolnym, innym punkcie. Wyjeżdżając z głównych miast, również są do dyspozycji mniej uczęszczane drogi utwardzone lub kolejne ścieżki - jest ku temu kilka alternatyw i warto prześledzić trasę przed wyjazdem. Można również zaufać nawigacji GPS, podążając według Google Maps lub specjalnej aplikacji rowerowej, np. Bikemap.

Dopiero na Helu przyjdzie się przedzierać przez las, ale bez obawy - gruntowa ścieżka przygotowana dla rowerzystów prowadzi tu obok trasy asfaltowej dla samochodów, lecz w sporym oddaleniu od torów kolejowych.

Ciekawa trasa rowerowa w Gdańsku: Pętla w Lasach Oliwskich

Na koniec ponownie zaglądamy do Gdańska Oliwy. Tutaj, jeśli miniemy Park Oliwa - tak dobrze skomunikowany ścieżkami rowerowymi z nabrzeżem - trafiamy w objęcia prawdziwie zielonych terenów. Aż po Matemblewo, Auchan i Ikeę rozciąga się Trójmiejski Park Krajobrazowy, a z drugiej strony opiera się on o Karwiny oraz Wielki i Mały Kack, mijając Przylesie i Brodwino. Trasy rowerowe Trójmiasto ma w tym rejonie niesamowicie rozbudowane i dość długie, ale skupiając się na samej Oliwie, można wytyczyć dziewięciokilometrową pętlę.

Jej wyróżnikiem są piękne widoki, dobrze utrzymane drogi, spokój, brak aut i niewielki stopień trudności. Warto wziąć pod uwagę, że z pętli parę razy warto zboczyć, aby dotrzeć do punktu krajobrazowego, więc jej przejechanie może zająć nieco więcej niż godzinę.

Na początku trzeba minąć Park Oliwski i skierować się w stronę Kuźni Wodnej. Kolejnym przystankiem będzie Dolina Ewy. Niewiele dalej mijamy Wzgórze Marii i Kamienną Twarz, aby skręcić w lewo Zieloną Drogą, minąć Uroczysko i trafić na Gliniastą Drogę po prawej. Jadąc dalej, najbardziej wysunięty punkt dotyka już Osowy. Jadąc Drogą Węglową, obok Głazu na Rozdrożu trzeba przejechać prosto, aby trafić do Doliny Zajączkowskiego Potoku, a chwilę później podziwiać Diabelski Kamień. Mijając Potok Oliwski, na trasie po lewej stronie znajduje się świetne miejsce na postój - restauracja Rybakówka Gdańsk w Dolinie Radości. Stamtąd już prosta droga do Doliny Schwabnego, aby parędziesiąt metrów później zakończyć w punkcie wyjścia.

Każda z opisanych tras ma w sobie wiele uroku, a to jedynie preludium względem rowerowych możliwości, jakie dają niezliczone trasy rowerowe w okolicach Trójmiasta. To jednoznaczna zachęta do wyjścia z domu, bo dni słonecznych w tych rejonach nie brakuje przez wszystkie cztery pory roku. Trzeba też pamiętać, że transport międzymiastowy daje sporo możliwości w obrębie ustalania punktów startowych - można wszak wycieczkę połączyć z szybkim przejazdem komunikacją, aby później na miejscu mieć jak najwięcej czasu i sił na odkrywanie tych bardzo bogatych pod względem widoków miejsc, jakimi są tutejsze szlaki rowerowe. Gdańsk jest jednym z tych dużych miast w Polsce, gdzie posiadanie roweru jest mocno opłacalne - zarówno w kontekście dojazdów do pracy, jak i weekendowych wycieczek.