Czasem wiąże się z ogromną pasją, innym razem jest przedmiotem wspomnień z dzieciństwa. W wielu przypadkach służy poprawie kondycji, dojazdom do pracy oraz weekendowym wycieczkom. Pomaga szybko pokonywać zakorkowane miasta na całym świecie, lecz równie dobrze może wjechać na szczyt góry po kamienistej ścieżce. Sposobów na wykorzystanie dwóch kółek jest mnóstwo, a typów rowerów mamy całkiem sporo. Każdy na inną okazję - dziś przyglądamy się temu, jaki rower kupić, w zależności od potrzeb i preferencji. Z artykułu płynie cenna wiedza m.in. w tematach:
Rodzaje rowerów i ich przeznaczenie - jakie są i dlaczego warto wybrać ten konkretny?
Jaki powinien być pierwszy rower dla dziecka i kiedy można zacząć myśleć o jego zakupie?
Szukamy odpowiedzi w kontekście uniwersalności oraz tego, jaki rower kupić.
Chociaż rozpiętość jest ogromna, prezentujemy przykładowe widełki cenowe nowych rowerów.
Warto też wziąć pod uwagę, że historia roweru jako takiego jest bardzo bogata i podlega stałemu dopisywaniu kolejnych rozdziałów. Obecnie głównie za sprawą nowoczesnych materiałów i szturmem wdzierającej się na rynek elektryfikacji, a nawet zyskujących na popularności trenażerach rowerowych.
Jakie są typy rowerów? Wymieniamy wszystkie najpopularniejsze
Część osób pamiętających lata 70. i późniejszy okres PRL-u, z sentymentem przypomina sobie polską markę Romet i składaki o nazwie Wigry. Wtedy kupowano to, co było, a poza Wigrami - było niewiele. Z kolei lata 90. ubiegłego wieku przyniosły nową modę, czyli „górale”. Był to bodaj najpopularniejszy prezent komunijny tamtych czasów. Dziś rynek jest bardzo zróżnicowany; nowoczesność przenika się z tradycją, a skomplikowane typy rowerów konkurują z pożądaną prostotą obsługi i eksploatacji.
WYPOŻYCZ I PRZETESTUJ ROWER W DECATHLON RENT!
Usystematyzujmy zatem najpopularniejsze kategorie, które mogą stać się źródłem poszukiwań zarówno wśród weekendowych cyklistów, jak i prawdziwych zapaleńców:
Rower miejski
To taki holenderski „game changer” - sprawdzi się wszędzie tam, gdzie włodarze miast postawili na bycie eko i zdecydowali się zagęścić sieć dróg rowerowych. Jest dość masywny, ma przerzutki ukryte w piaście, siedzi się na nim w pozycji wyprostowanej, wysoko i z dobrą widocznością. Z pewnością nie jest to najlepsza propozycja na bezdroża, ale w miejskiej dżungli radzi sobie świetnie. Między innymi dlatego tak często widujemy go na stojakach miejskich wypożyczalni. Poniekąd na jego bazie zbudowane są też rowery cargo, czyli mieszczuchy z dużą przestrzenią bagażową. W klasycznym ujęciu typ roweru określany mianem miejskiego, nie rozstaje się z nieodłącznym atrybutem - koszykiem!
Rower szosowy
Są takie rodzaje rowerów, które powinny być omijane przez początkujących. Do nich można zaliczyć szosówki, czasem też określane mianem kolarzówek. Ich cechy charakterystyczne to spore koła i nisko osadzona kierownica z zagiętymi rogami. Celem takiego zabiegu jest zmuszenie rowerzysty do zajęcia bardziej aerodynamicznej pozycji. Tak - na tych dwóch kółkach można pojechać piekielnie szybko. Mimo wszystko gładkie opony wymagają sporo opanowania i nadają się jedynie na asfalt. Zadowolone z takiego zakupu będą przede wszystkim osoby zaawansowane, za to na pierwszy rower - nawet taki, który ma jeździć na długie dystanse i głównie po asfalcie - lepiej kupić coś uniwersalnego.
Rower trekkingowy i crossowy
Ta kategoria staje się dość mocno skomplikowana, bo o ile „kolarzówkę” od „holendra” odróżnić stosunkowo łatwo, a i samo przeznaczenie jest zgoła odmienne, tak w przypadku wszelkiej maści rowerów na wyprawy jest dużo trudniej.
Rodzaje rowerów określanych jako trekkingowe najłatwiej poznać po osprzęcie dodatkowym. Mocowanie na sakwy, podwójny bidon, błotnik z przodu i z tyłu, bagażnik i wygodna kierownica, nieco bardziej skomplikowana niż w rowerze miejskim, ale też nie tak mocno, jak w szosowym. Ogółem, gdy wyobrażamy sobie typowy rower, to najczęściej w naszej wyobraźni rysuje się model trekkingowy. Służy on do jazdy po asfalcie i ubitych drogach gruntowych.
Wersją „light” można określić typy rowerów nazywane crossami. Wciąż wyglądają jak trekkingi, ale mają zdecydowanie bardziej uproszczoną konstrukcję związaną z mocowaniem bagażu. Dzięki temu są lżejsze. Często zyskują też nieco bardziej dopracowaną amortyzację, przez co komfort poruszania się na nich jest bardzo wysoki. Ze względu na uniwersalność, to dobry pomysł na pierwszy rower dla osoby dorosłej.
Gravel
O ile większość nazw wśród typów rowerów budzi jakieś skojarzenia, o tyle rowery gravelowe są owiane lekką nutką tajemnicy. Ich wygląd zewnętrzny bardzo mocno przypomina modele szosowe - nic dziwnego, mają mnóstwo cech wspólnych. Podobna konstrukcja kierownicy, ten sam trend w montowaniu przez producentów hamulców tarczowych, identyczna postawa rowerzysty, a tym samym grupa docelowa wśród kupujących.
Sedno tkwi w szczegółach, a tutaj są nimi możliwości w zakresie wykorzystywanych opon. O ile w wyścigowych szosówkach jest to szerokość od 23 do 28 mm, w należących do tej samej kategorii rowerach przełajowych - 33 mm, tak przedział w grawelowych zamyka się w widełkach od 35 do 50 mm. Fakt ten sprawia, że po zastosowaniu odpowiednich gum można z powodzeniem zjechać z asfaltu na szuter i wciąż czuć się bezpiecznie, również przy wyższych prędkościach. W dodatku dużo większe są też możliwości związane z montażem dodatków takich jak błotniki, a posiadacze modeli gravelowych z lubością zaopatrują się wygodne i pojemne sakwy samonośne, pozwalające zapakować na rower coś więcej, niż tylko bidon. Stąd rosnąca popularność tego rodzaju rowerów - po raz kolejny zwycięża uniwersalność powiązana z komfortem.
Rower MTB
MTB brzmi dumnie i tajemniczo, ale sporo mieszkańców kraju nad Wisłą upraszcza sprawę i mówi „góral”. Dlaczego? No tak, bo da się nim pojechać… w góry! Konstrukcja wyróżniająca się szerszymi i grubszymi oponami w kołach od 26 do 29 cali, potężne hamulce tarczowe/hydrauliczne, a do tego amortyzacja - im bardziej zaawansowany i przeznaczony do trudniejszego terenu model, tym mocniej dopracowana i pogłębiona.
Wśród rowerów MTB też funkcjonuje kilka podrodzajów, w tym popularne ATB, Enduro Trail i Freeride, jak i rzadziej kojarzone skróty XC i DH. Ujmując rzecz w skrócie, podczas wyboru górala trzeba zastanowić się, jak bardzo często będzie on użytkowany w terenie i jaki charakter tras miałby przemierzać.
Różne typy rowerów oferują określone właściwości, ale spośród nich MTB może okazać się najlepszą opcją na każdą okazję. Odpowiednio dopasowany model bez trudu pokona kilka ścieżek rowerowych w mieście, przejedzie szutrową trasę i pomoże wspiąć się na wzniesienie, a potem z niego zjechać.
Rower elektryczny
Na koniec prawdziwa nowość i „perełka dla leniwych” - rowery elektryczne! Ten rodzaj roweru dopiero raczkuje na rynku (przynajmniej we współczesnej formie), a rozwój obserwuje się równolegle z samochodami elektrycznymi, samolotami i skuterami.
Wbrew pozorom nie jest to motorower; bez użycia siły mięśni nie pojedziemy, natomiast w zależności od użytego trybu wspomagania, będzie nam o wiele łatwiej. Rower elektryczny kosztuje dość sporo, a co przy tym ciekawe, może przybrać zarówno formę miejską, trekkingową jak i MTB. Zalecany jest dla osób pragnących pokonywać nieco dłuższe dystanse, lecz nie dysponujących odpowiednią kondycją i siłą. Wieść gminna niesie, że kto raz spróbował jazdy z dodatkowym akumulatorem, nie chce już za żadne skarby z tej opcji rezygnować.
Pierwszy rower dla dziecka - początek wielkiej przygody
Nie da się ukryć, że dzieci wskakują na rowery coraz szybciej. Za dawnych lat często funkcjonowało powiedzenie „jak dorośniesz!”. Dziś zaczyna się już w przypadku trzylatków, oferując im tzw. rowery biegowe - bez pedałów, lecz za to cudownie pomagające w nauce utrzymywania równowagi i koordynacji.
Pierwszy rower musi być w pewien sposób warunkowany wiekiem. Bardzo złym pomysłem jest zakup czegoś większego i cięższego „na dłużej”. Za to świetną koncepcją jawi się stopniowa zmiana typu roweru wraz z upływem lat. Można tę kwestię łatwo uchwycić, patrząc przez pryzmat wielkości kół w stosunku do wieku dziecka:
12 cali - 3 lata,
14-16 cali - 4-5 lat,
20 cali - 6-7 lat,
24 cale - 7-11 lat,
nastolatki - 26 cali.
Zdecydowanie najlepiej jest wybierać wśród rowerów MTB - szczególnie dla nastolatków - czyli modeli dość odpornych na żywiołowość młodzieńczych lat. Pierwszy rower warto, aby był też odpowiednio lekki, ten parametr wpłynie na poprawę komfortu i szybszą naukę jazdy.
Typy rowerów, które szczególnie interesują dzieci i młodzież, to nie tylko MTB, ale również BMX i Dirt. Są one przeznaczone do uprawiania ekstremalnej jazdy, najczęściej w przestrzeni miejskiej i w skateparkach. Bezwzględnie należy pamiętać przy tym o pełnej ochronie — jeśli dziecko wykaże zainteresowanie takim sportem, to wysokiej klasy kask i ochraniacze są warunkiem koniecznym.
Najbardziej uniwersalny rower, czyli jaki rower kupić
Odpowiedź na pytanie „jaki rower kupić?” stanowi nie lada problem z wielu przyczyn. Jedną z nich może być budżet, a drugą - przeznaczenie sprzętu. Szukając obecnie rozwiązania uniwersalnego, można pokusić się o średniozaawansowany model MTB z amortyzacją i jakąkolwiek możliwością doczepienia bagażu. To będzie dobra opcja w terenach wyżynnych i podgórskich. Na nizinach spokojnie można zdecydować się na opcję trekkingową lub crossową.
Z kolei patrząc z punktu widzenia człowieka nowoczesnego, marzącego o najbardziej komfortowych przejażdżkach, to najlepszą propozycją są… rowery elektryczne! Ich jedynymi wadami są cena i nie tak duży wybór, jak np. wśród trekkingów czy górali. Chociaż z dostępnością jest coraz lepiej, a ceny są porównywalne z polecanymi modelami MTB, więc chyba nie ma się nad czym zastanawiać… No, może poza sprawą ewentualnych usterek w napędzie - tymi musi zająć się profesjonalny serwis, więc warto na wszelki wypadek mieć takowy pod ręką.
Ile trzeba wydać na rower? Poszczególne rodzaje rowerów i ich ceny
Powyższe pytanie jest niesamowicie trudne w stosunku do profesjonalistów i bardzo mocno zaangażowanych pasjonatów, ponieważ w ich przypadku cena za rower może być podobna do tego, co Kowalski przeznacza na średniej klasy samochód. Jednak wśród amatorów sprawa jest dużo prostsza:
rower miejski przyzwoitej klasy najczęściej kupimy w granicach 1000 - 2000 zł,
uniwersalny rower trekkingowy również ma wielu mocnych reprezentantów w podobnej kategorii cenowej, czyli 1200 - 2500 zł,
rodzaj roweru określany jako MTB to bardzo szerokie pojęcie, więc tu widełki są spore: od 700 do 6000 zł. Najrozsądniej jest przygotować powyżej 2000 zł,
rowery elektryczne zaczynają się od około 3500 zł, choć można wydać i 9000 zł. Najlepiej jest przygotować się na wydatek w okolicach 4500 - 5500 zł,
pierwszy rower (a później kolejne) dla dziecka to ok. 200 zł za biegówkę, a póżniej od 400 do 900 zł za MTB.
W powyższym tekście ominęliśmy kilka niszowych typów rowerów takich jak dwuosobowe tandemy, charakteryzujące się bardzo grubymi oponami fatbike, czy uwielbiane przez dojeżdżających do Mordoru (przyp. red. najbardziej znana, warszawska mekka korporacji) rowery składane, w tym elektryczne. Nie pisaliśmy także nic o „dziwnych” rowerach poziomych, jak i triathlonowych. Są to po prostu dość rzadko wybierane konstrukcje, niemające zbyt wielu reprezentantów na rynku konsumenckim. Jednym słowem - potrzebują prawdziwego amatora.
Tymczasem mamy nadzieję, że ten krótki poradnik ułatwił nieco wszystkim czytelnikom wybór, choć poruszając tematykę rowerową, nigdy nie jest łatwo o zachowanie pełnej neutralności. Tym samym mamy nadzieję, że już niebawem widzimy się na szlaku, w siodełku nowego, elektrycznego MTB!