...odbijając się od dna, odbiłem się do wewnątrz siebie i przy pomocy sportu, zmian żywieniowych, wyciszaniu umysłu, zmian nawyków, informacji z książek, myślenia samodzielnego oraz innych ludzi, poszerzyłem swoją świadomość - czytaj : zrozumiałem więcej o życiu. Pewnego dnia gdy obudziłem się rano poczułem, że mam dosyć takiego życia w jakim tkwiłem. Wstałem i pobiegłem. Uwolniłem się. Stałem się wyczynowym biegaczem górskim. Pewnego dnia przyszło do mnie zrozumienie, że jedzenie ma mnie odżywiać i leczyć, a nie degradować i wywoływać choroby. Pewnego dnia zafascynowałem się naturopatią i wyszkoliłem się na masażystę by zostać akupresurzystą. Poznałem zioła oraz metody równoważenia stanu zdrowia. Takie hobby. Pewnego dnia w końcu trafiłem na ścieżkę rozwoju ponad materią, czyli bioenergoterapii, ponieważ od zawsze czułem że jest coś więcej. Coś ponad tym co znamy z odczytów pięciu podstawowych zmysłów. Dlatego Reiki, dlatego dyplomy Uzdrawiania Pranicznego. Pewnego dnia skosztowałem yerba mate.Pewnego dnia zamarzyłem stworzyć swoje naczynia i zostałem garncarzem. Pewnego dnia odkryłem się na informacje alternatywne które są ogólnie dostępne i porównałem je ze swoimi prawdami. Pewnego dnia postanowiłem dzielić się z wami swoimi doświadczeniami.Jeśli jesteś gotów człowieku do zmian to działaj. Pomogę jak potrafię tak jak inni pomagają mi. Od tak, by żyło się lepiej.

Recenzje uczestników (0)